CASATINAS DE RECOTTU …
…czyli pyszne ciastka z serem ricotta.
Uwielbiam sardyńskie ciasteczka, bo każde z nich zabiera mnie w niesamowitą podróż po najlepszych sardyńskich produktach, tradycji kulinarnej i świętach.
Tak, bo tutaj każde święto ma swoje tradycyjne wypieki, a to co pieczemy w danej porze roku i podczas różnych świąt zależy od produktów, które daje nam Matka Ziemia :-).
I tak, np. w listopadzie królują papassinos (pabassinos), które są wypiekane w Święto Zmarłych i Zaduszki i dawane dzieciom w dniu Petti Coccone– sardyński halloween. Są to kruche ciasteczka z orzechami, migdałami lub rodzynkami, często polane lukrem i ozdobione kolorową posypką.
W okresie karnawałowym nie może zabraknąć orilletas (urilletas) czy sos fusones (zeppole sarde). Są smażone na głębokim oleju, a niegdyś smalcu, którego nie brakowało po grudniowym świniobiciu. Pierwsze są zanurzone w gorącym miodzie, a drugie posypane cukrem.
A w okresie wielkanocnym wypieka się właśnie nasze pyszne casatinas z serem ricotta, na które podaję wam przepis.
Te charakterystyczne wielkanocne ciasteczka, wypiekane są na całej Sardynii. Pomimo, ze wyglądają i smakują podobnie, nie wszędzie nazywają się tak samo. W Siniscolii i w Barbagii nazywamy je Casatinas lub Casadinas; na południu wyspy Pardulas, a po włosku Formaggelle sarde.
Dlaczego są wypiekane głównie w okresie wielkanocnym i wiosną? W tym właśnie okresie łatwo znajdziemy świeżą owczą ricottę. Można ją zastąpić inną ricottą lub świeżym owczym serem.
Upieczone casatine mozna zamrozic. Po wyciągnięciu z zamrażalnika, zostawiamy na zewnątrz i podgrzewamy w piekarniku. Nie masz piekarnika? Znam historie, gdzie podgrzewano casatine suszarka do włosów :-).
Tak jak nie ma jednej Sardynii, tak nie ma jednego przepisu. Ja zamieszczam przepis z książki Siniscola in cucina, Ricette Tradizioni, wydana w zeszłym roku przez Leva 73. Przepis oczywiście pochodzi od massaie czyli gospodyń z Siniscolii. Wypróbowany, polecam wam go z ręką na sercu :-).
PRZEPIS
- Czas przygotowania: ok 1,5 godziny
- Czas pieczenia: ok 30 minut, w zależności od piekarnika
SKŁADNIKI
CIASTO | NADZIENIE |
* można zastąpić semolinę inną mąką lub mieszanką mąk, jak ja zrobilam: 900 g semoliny i 100 g razowej mąki.
|
* jeśli lubicie mniej słodkie nadzienie, dodaj mniej cukru
|
PRZYGOTOWANIE
CIASTO
- Mieszamy wszystkie składniki i wyrabiamy ciasto, aż stanie się gładkie, odstawiamy na ok 30 min. i przykrywamy ściereczką.
NADZIENIE
- W większej misce mieszamy ricottę, cukier, cukier wanilinowy, żółtka i skórkę z cytrusów. Możecie dodać kieliszek limoncello i jeśli lubicie rodzynki.
Wałkujemy ciasto, tak jak na pierogi, wykrawamy kółka o średnicy ok 10 cm. Z kółek formujemy koszyczki, do których włożymy nasze nadzienie.
Możesz to zrobić na dwa sposoby:
- ułożyć po łyżce nadzienia na każdym placku i dopiero formować koszyczki
- uformować koszyczki, a później wkładać nadzienie
Brzegi koszyczka powinny mieć ok 2 cm, tak aby nasze nadzienie nie “uciekło” nam z koszyczka podczas pieczenia. Wystarczy łyżka nadzienia, ponieważ jeśli bedzie go za dużo, po prostu wypłynie nam z koszyczka podczas pieczenia.
Teraz nie pozostało nam już nic innego, jak włożyć nasze casatine do nagrzanego piekarnika do 180- 200 °C na ok. 30 min.
Tutaj zależy od piekarnika, ale jeśli masz piekarnik statyczny, prawdopodobnie ciasteczka będą gotowe wcześniej.
Odstawiamy do ostygnięcia i gotowe.
Dla ułatwienia podrzucam Ci też krótki film Gambero Rosso.
Smacznego !
Chcesz super spędzić czas i poznać sardyńską kuchnię, zapraszamy na nasze degustacje i warsztaty kulinarne w Siniscolii !